Warto Wiedzieć
|
Grupka trzech zwariowanych przyjaciół wyrusza zdobyć Gruzję... rowerem!
Kategoria: Wszystkie Artykuły » Wydarzenia
Chaczaturian, bakłażany, Stalin, herbaciane pola, obfita uczta przy biesiadnym stole, wino, lata niewoli, góry Kaukazu i wojna. To były pierwsze skojarzenia z Gruzją. Co jeszcze odnajdziemy na obszarze ok. 70 tys. km2? Jednym z głównych celów naszego wyjazdu to 7 tys. lat tradycji wytwarzania win. A jak podróżować to tylko na rowerze. Nie braliśmy innego środka transportu pod uwagę. Zapewne czekają na nas wymagające trasy, ale rekompensatą będzie możliwość podziwiania niezwykłych górskich krajobrazów. Ważne dla nas jest również to, żeby poznać i porozmawiać z ludźmi, a także wspólnie biesiadować ciesząc się spotkaniem. Podróżowanie na rowerze stwarza wiele perspektyw na bliższy kontakt oraz lepszą obserwację zwykłego życia. Wielu rowerzystów potwierdzi, że wysiłek fizyczny, poczucie wolności, możliwość wyboru to największe atuty turystyki kolarskiej. Planujemy odnaleźć egzotyczne smaki przypraw oraz kuchni gruzińskiej, zachwycić się kolorami gór, spontanicznie porozmawiać z mieszkańcami, a przede wszystkim zgłębić tajniki produkcji win i biesiadować do rana Nasza trasa będzie prowadzić przez legendarne regiony winiarskie: Kachetia, Kartli, Imereti, Racha-Lechkumi. Nie ominiemy także najpiękniejszych zabytków i miast Gruzji. Przygotowania trwają ale już teraz jesteśmy gotowi na fantastyczną gruzińską przygodę rowerową. Wznosimy toast za udany wyjazd - Gaumardżos! W trakcie wyjazdu odwiedzimy także Polską Szkołę w Tbilisi im. Św. Królowej Jadwigi, której przekażemy drobne upominki od wpierających nas instytucji. Agnieszka, Magda i Sławek. PowerBike niech Moc Roweru będzie z nami! Zapraszamy do odwiedzin i zapoznania się ze szczegółami wyjazdu: Wszystkich zainteresowanych wsparciem naszego projektu prosimy o kontakt: kewals.slawek2@wp.pl
Wyswietleń: 6250 wyświetleń
|
|